Gdy pytam moich klientów: „jak myślisz, dlaczego nie masz takich dochodów, jakie są Ci potrzebne do godnego i spokojnego życia?”
Słyszę takie odpowiedzi:
„Nie mam czasu na ciągłe śledzenie social mediów.
Nie mam czasu na ciągłe tworzenie treści.
Nie mam czasu … bo muszę zarabiać!
Na nic nie mam czasu, ale również nie mam tylu klientów ilu potrzebuję.
Nie mam czasu, bo mam klientów i nie dam rady obsłużyć ich więcej, ale moja marża na produktach jest za niska. Muszę sprzedać setki, żeby godnie zarobić po opłaceniu kosztów działalności.
Nie mam czasu bo ciągle przygotowuję i wysyłam oferty, ale konwersja sprzedaży jest naprawdę niska i nie przekracza kilku procent.
Nie mam czasu na spotkania, na nowe kontakty biznesowe.
Nie mam czasu pogłębiać relacji z moimi klientami, a chciałbym mieć z nimi dobry kontakt”
Nieustanny BRAK CZASU.
Prawdą jest , że my przedsiębiorcy nie pracujemy 40 godzin w tygodniu, a znacznie więcej poświęcamy uwagi na nasze biznesy.
Nieprzespane noce, brak wolnych weekendów, laptop i telefon włączony na wakacjach.
Znajome prawda?
Też tak pracuję, to prawda. Jednak od wielu miesięcy dbam o swoją przestrzeń i weryfikuję działania. Ulepszam tylko te, które dają mi wymierne efekty. Nie pracuję już nad projektami, które nie przynoszą mi wymiernych efektów. Nie wchodzę w układy, w których czuję, że ktoś chce mnie biznesowo wykorzystać.
Nauczyłam się tego.
Ty też możesz stworzyć, już w kilka tygodni, taki biznes, który będzie Twoim zabezpieczeniem, zabezpieczeniem Twoich finansów i Twojego jakże cennego czasu. Życie mamy tylko jedno.
Dziś mówię STOP.
Zatrzymaj się na godzinę każdego dnia. Godzina, która, pomoże Ci zrozumieć jak EFEKTYWNIE przygotować działania w procesie pozyskania klienta.
Godzina każdego dnia, która DA CI EFEKT I DZIŚ, ale co bardzo ważne, w przyszłości. Bez nieustannych i wymagających nakładu czasu, działań, które nie przynoszą efektów.
Nie sztuką jest mieć dziś 5, 10, 15 klientów. Sztuką jest mieć tak opracowaną strategię, która będzie Ci tych klientów przynosić sukcesywnie każdego dnia.
Ja to nazywam sprzedażą małymi łyżeczkami, żeby za szybko nie zachłysnąć się sukcesem😉
Po to, abyś nie martwił się, że dziś masz klientów, ale jutro, za miesiąc, może ich nie być.
Po to, abyś miał choć kilka godzin dla siebie, dla swojej rodziny.
Po to, abyś mógł w weekend poleżeć na kanapie, pobawić się z dziećmi lub aktywnie uprawiać sport – na co dziś, nie masz czasu.
Zdobądź wiedzę jak przygotować proces sprzedaży, który sam będzie pozyskiwał klientów.
Przygotuj strategię raz i zbieraj z niej dochodowe plony.
Dziś możesz nauczyć się sprzedawać bez sprzedawania.
To naprawdę nie jest trudne i możesz to zrobić dosłownie w kilka dni. Zbudować taką strategię, która będzie sama pozyskiwała nowe kontakty biznesowe i nowych klientów.
Musisz tylko wiedzieć „co” konkretnie stworzyć i jak to szybko stworzyć, aby klienci sami interesowali się Twoim produktem czy usługą.
Lubię dzielić się wiedzą. Tylko od marca i lock down’u przeprowadziłam ponad 60 bezpłatnych wydarzeń.
Obejrzało je na transmisjach live i po, ponad 2 000 osób.
A ja dzięki zaangażowaniu zwiększyłam swoją sprzedaż o prawie 80% w ciągu jednego miesiąca.
Chcesz dowiedzieć się jak?
Obejrzyj cykl webinarów „Odkryj Tajniki Sprzedaży”.